Zastanówmy się przez chwilę:

Jak często w ciągu dnia używamy stwierdzenia: " Ojej, jak mi się nie chce..." ? 

Myślę, że dość często. Często też, słyszymy to w wypowiedziach naszych znajomych, lub ludzi, którzy nas otaczają. I co z tego? niby nic, ale jednak, ta "niechęć" do podejmowania wysiłku zaczyna nam się udzielać i o zgrozo! zaczyna być przez większość z nas akceptowana! 

 

Jakże przydatna była by umiejętność kontrolowania siebie samego i rozliczania siebie z wykonanych zadań oraz nie poddawania się kuszącemu "odkładaniu wszystkiego na później"....

 

Jeśli wyjdziemy z założenia, że nasze myśli nas tworzą, to kim jesteśmy, gdy tak często nic nam się nie chce? albo w nieskończoność odwlekamy rozpoczęcie realizacji swoich planów, czy marzeń, lub nauki jakiejś potrzebnej nam rzeczy? 

 

Bądźmy świadomi tego co robimy, nie wpadajmy w rutynę zniechęcenia! sukces może osiągnąć każdy, kto na niego pracuje. Może zatem czas popracować nad samodyscypliną? fundamentalną cechą ludzi sukcesu. Czy taka praca jest łatwa? pewnie, że nie, ale możliwa i dostępna dla każdego, kto chce zmiany na lepsze.

 

Zachęcam do lektury artykułu, w którym znajdziecie kilka ważnych aspektów naszego życia, które warto rozwijać, jeśli chcecie żyć świadomie i mieć poczucie sprawstwa w swoim życiu:)  https://rosnijwsile.pl/samodyscyplina-kluczowe-dyscypliny-i-nawyki-ludzi-sukcesu/

Pozdrawiam 

Zakrzewska Mirosława